poniedziałek, 18 listopada 2013
Flormar matte M02
Jakiś czas temu trafiła mi się idealna okazja na przetestowanie tego lakieru, więc czemu by nie skorzystać. Może i lakier idealny na pogrzeby (tak mi się kojarzy) to jutro wam pokażę że może i być imprezowy. Mówimy oczywiście o matowej czerni od Flormar.
Jak sama nazwa mówi lakier jest matowy, chodź ja powiedziałabym że ma bardziej wykończenie satynowe. Czarny kolor idealnie podkreśla wszystkie niedoskonałości na paznokciach. Zobaczycie wszystkie nierówności i smugi po pędzelku jeżeli takie powstaną. Lakier wysycha dość szybko ale nie za szybko by ładnie go rozprowadzić. Do pełnego krycia potrzebuje 2 cienkich warstw. Konsystencję ma idealną i nie sprawia problemów w malowaniu paznokci. Możecie go kupić na stoiskach albo w sklepie internetowym tu
Edit:
Lakier otrzymałam od Flormare w ramach Pierwszego Spotkania Lakieromaniaczek w Warszawie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękny kolorek, taki niespotykany
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie :) Polubiłam ostatnio maty :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się prezentuje :D
OdpowiedzUsuńŚwietne!!! ;)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie, jeszcze nigdy nie miałam matowego lakieru :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie! Ja miałam matowy różowy z Golden Rose ale efekt nie był jak świetny jak tego z Flomara. Powiedz mi proszę gdzie kupiłaś ten lakier? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńpodlinkowałam posta gdzie możesz go kupić, widywałam je też na allegro
UsuńŁadnie się prezentuje. Ja niestety zraziłam się do tej firmy, po tym jak kupiłam biały lakier i okazało się że jego pędzelek ma dwa odstające włókna z ktorymi nic się nie dało zrobić... Dlatego raczej omijam flormar.
OdpowiedzUsuńmoże wystarczyło go podciąć? mnie taka akcja przytrafiła się też w GR to nie znaczy że przy jednym lakierze mam z niego zrezygnować ^^
Usuńbardzo fajnie wygląda to matowe wykończenie :)
OdpowiedzUsuńładny! to ten o którym mi mówiłaś? ;p trochę smutno się prezentuje... a ja znalazłam czas i ha, nawet posta wrzuciłam! :D a teraz wracam do matmy... D:
OdpowiedzUsuńuwielbiam maty!:) Uzywam do tego lakieru matującego Gosha
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda na pazurkach. :)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za czarnymi lakierami, ale w wersji matowej spodobała mi się :D
OdpowiedzUsuńpiękny! Chyba nigdy nie widziałam matowej czerni na paznokciach. Muszę taki dorwać :)
OdpowiedzUsuńfajny taki elegancki
OdpowiedzUsuńOj tam na pogrzeb, weź tak nie mów bo ja dobre parę lat biegałam z czernią lub czerwienią na paznokciach :D Ładny jest, ale jak to czerń nie ma czym się zachwycać :)
OdpowiedzUsuńO mamo, jaki przepiękny! Gdzie na pogrzeb, można nawet na co dzień go nosić :D
OdpowiedzUsuńPiękny efekt :)
OdpowiedzUsuńpiękny :) akurat poszukuję ładnego, czarnego lakieru :)
OdpowiedzUsuńmam z tej serii czerwień która na panzokciach wygląda na pomarańcz neonowy,ile czasu wytrzymał na Twoich paznokciach?
OdpowiedzUsuńja zazwyczaj mam na paznokciach lakier max 2 dni i zmywam szybciej niż zdąży odprysnąć. Rzadko się zdarza żebym miała dłużej.
Usuńdoskonały mat! :)
OdpowiedzUsuńboska czerń, swojego czasu malowałam paznokcie tylko na takie kolory :)
OdpowiedzUsuńśliczny mat :) chyba kupię biel z tej serii..
OdpowiedzUsuń