W bezbarwnej bazie znajduje się multikolorowy brokat. Zobaczyć możecie holo, czerwień, złoto, jednak przeważa brokat różowy. Lakier schnie w miarę długo pewnie przez tą ogromną ilość brokatu w środku, jakby nie patrzeć potrzebny mu wysuszacz. Top potrzebny jest mu również do nadania połysku bo ten glitterek wysycha na bardzo delikatny mat. Do zmywania polecam metodę foliową bo inaczej można zwariować. Konsystencję ma w miarę gęstą a mimo to świetnie współgra przy zdobieniach. Ja swój wzorek wykonałam sondą i nie musiałam się bawić w wielokrotne nakładanie brokatu.
Tak prezentuje się cała kolekcja, 2 buteleczki należą do mnie ^^
Mała instrukcja malowania jaką proponuje nam producent
Na koniec chciałabym podziękować firmie MOLLON PRO, która podarowała mi ten lakier w ramach Pierwszego Spotkania Lakieromaniaczek w Warszawie.
super :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie tak dawno zachwycałam się matową czernią a teraz jestem im jeszcze bardziej zauroczona po dodaniu tego brokatu! Muszę kiedyś spróbować lakiery tej firmy :)
OdpowiedzUsuńPiękny :) A ta czerń ♥
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:
alekssandrasssss.blogspot.com
Coś mi tu jednak nie pasuje.... chyba to ta matowa czerń, bo przecież do glitterów nic nie mam :-P
OdpowiedzUsuńjak to Ci coś nie pasuję ;< czerń jest emo i dlatego taka fajna ;< A tak na serio mi się to mani bardzo dobrze nosiło ^^
Usuńo to jest znakomite połączenie :D
OdpowiedzUsuńnawet fajnie to wygląda:)
OdpowiedzUsuńwspaniale wygląda taki efekt ;)
OdpowiedzUsuńfajne polaczenie
OdpowiedzUsuńAle fajnie wygląda ten glitterek na matowej czerni :)
OdpowiedzUsuńjakie ciekawe zdobienie. ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie idealne połączenie, ta czerń jest piękna!:)
OdpowiedzUsuńale super! bardzo mi się podoba w takiej wersji! :D
OdpowiedzUsuńPrzepięknie to wygląda! Połączenie czarnego matu z glitterem - świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny efekt, podoba mi się! ten molon też super
OdpowiedzUsuńi like it:) połączenie matu z brokatem - dobry pomysł:) chyba też się na takie połączenie skuszę:)
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda z tym brokatem, jakby polane kolorową farbą. super :)
OdpowiedzUsuń♥.♥ Genialnie Ci wyszło! Siedzę i się gapię kolejną godzinę (i to dosłownie!)
OdpowiedzUsuńpiękne połączenie <3
OdpowiedzUsuńJakie fajne zacieki brokatu:) Sam lakier nie jest jakiś wyjątkowy, bo i brokatowych topów naroiło się tysiące, ale połączenie złotych i fioletowych drobinek bardzo mi odpowiada:)
OdpowiedzUsuńsuper to wygląda:)
OdpowiedzUsuńfajnie przyzdobiłaś ;)
OdpowiedzUsuń