poniedziałek, 11 listopada 2013
Donegal 7153 Sand Beige + naklejki
Wczoraj było na poważnie a teraz wracamy do mojej ulubionej tematyki czyli lakierów ;3 Dziś umawiamy się na randkę z Donegal 7153 pochodzącym z nowej jesiennej kolekcji.
Mała ciekawostka na początek. Czy wiecie że Donegal to hrabstwo na północnym zachodzie Irlandii? Z tym lakierem miałam małe przeboje emocjonalne. Na początku kiedy zobaczyłam go pierwszy raz bardzo spodobał mi się jego kolor. Po pomalowaniu nim paznokci, mina mi zrzedła bo kolor nie pasował do odcienia mojej skóry. Zmyłam go szybko, kiedy jednak patrzyłam na buteleczkę ciągle mi się podobał. Postanowiłam coś z tym zrobić i dać mu kolejną szansę. Maznęłam 2 kreski czarnym linerem i dodałam naklejki od Donegal i to był strzał w dziesiątkę, Tak mi się mani podoba że noszę je już 4 dzień ;D
Lakier w kolorze typu nude jest idealnym odzwierciedleniem kawy z dużą ilością mleka. Buteleczka jest wyposażona w mały i cienki pędzelek, który bez problemu rozprowadza lakier po paznokciach. Do krycia wystarczą 2 warstwy. Wysycha w miarę szybko i z połyskiem. Lakier nie smuży, nie bombluje i jest dobrze na pigmentowany. Ten kolor możecie zakupić tu za 6.99zł, jego pojemność to 6ml. Jedyne co mi przeszkadza w tym lakierze to jego nakrętka, która jest dość gruba i krótka. Jak dla mnie jest niewygodna w trzymaniu.
Wyjątkowo mam dla was 2 recenzję tego dnia. Drugi produkt to naklejki Donegal. Temat naklejek jest czasem drażniący. W tym wypadku tak nie będzie ^^ Są to najzwyklejsze naklejki na klej, nie mylić z wodnymi. Te z was które miały do czynienia z naklejkami pewnie już wiedzą jakie potrafią być z nimi przeboje. Bywają takie które się odklejają bo są za sztywne i za grube albo nie chcą się przyklejać wcale. Z tymi naklejkami tak nie jest. Są bardzo cienkie, więc musicie uważać z odklejaniem ich od kartonika. Ja z jedną się rozpędziłam i trochę mi się przedarła ale po naklejeniu na paznokieć tego nie widać. Przyklejają się bardzo dobrze, wystarczy docisnąć dobrze palcem. Raz przyklejone nie dadzą się już ściągnąć. Pamiętajcie o tym przy tworzeniu mani. Całość zabezpieczyłam topem tak na wszelki wypadek. Naklejki które są na moich paznokciach możecie kupić tu za 3.99zł
Same widzicie jak niewiele trzeba by mieć piękne pazurki ^^
Dziękuję bardzo firmie Donegal za ten prezent który otrzymałam w ramach Pierwszego Spotkania Lakieromaniaczek w Warszawie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
z naklejkami wyglada cudownie a kolor sam w sobie troche nudny az sie prosi o urozmaicenie :)
OdpowiedzUsuńw połączeniu z naklejkami podoba mi się :) ale sam kolor nie jest zły. lubię czasami takie delikatne kolorki :)
OdpowiedzUsuńjakie piękne pazurki! naklejki są świetne. zanim zaczęłam malować wzorki używałam ich na okrągło. ;)
OdpowiedzUsuńAch, piękne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda :) Muszę się rozejrzeć za tym lakierem w drogerii obok mnie, bo wiem że mają akcesoria z Donegal, to może lakiery też? :D A może tylko online można je kupić?
OdpowiedzUsuńale smakowity kolor :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wszystko skomponowałaś ze sobą! ♥
OdpowiedzUsuńTen kolor bardzo mi się podoba, a do tego zdobienie - rewelacja!:)
OdpowiedzUsuńładny nudziak. a z naklejkami jeszcze lepiej wygląda, elegancko
OdpowiedzUsuńjakie strojne pazurki :-) i ten zadziorny kształt :D jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńwow, są prześliczne, podziwiam za cierpliwość:) ja bym tymi naklejkami walnęła w kąt już po pierwszym paznokciu :D
OdpowiedzUsuńSam lakier jest piękny, a te naklejki dopełniają go czyniąc jeszcze bardziej szykownym :)
OdpowiedzUsuńA moim zdaniem idealnie pasuje do twojego koloru skory. I super wyglada z naklejkami i tymi paseczkami. Bardzo mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńSuper, wcale nie jest przesadzone, wygląda świetnie :) Podoba mi się bardzo :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor, naklejki dodały elegancji :)
OdpowiedzUsuńMi się kolor bardzo podoba, czasem lubię takie odcienie, które wręcz kamuflują nasze paznokcie. Tym razem przyznaję, że zdobienie nie jest w moim stylu tak bardzo jak Twoje poprzednie prace jednak wciąż nie można odmówić mu profesjonalizmu :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wkomponowałaś te naklejki:) Wygląda naprawdę pięknie!
OdpowiedzUsuńO jeny jakie piękne zdobienie *-*
OdpowiedzUsuńCudowne zdobienie !! Ten kolor przypomina mi GD Fashion Color 61 :)
OdpowiedzUsuńSam w sobie taki zwyklaczek, ale z naklejkami prezentuje się już całkiem fajnie :)
OdpowiedzUsuńA już myślałam że bawiłaś się sama z tymi wzorkami :)
OdpowiedzUsuńCo prawda nudziak nie jest w odcieniu Twojej skóry, ale mimo wszystko do niej pasuje (sama nie wiem może to przez zdobienie jak piszesz :)) Naklejki bardzo fajnie i pięknie ożywione kreskami linerem, sama czekam właśnie na te zwykłe naklejeczki z nadzieją, że trafią się dobrej jakości bo jak sama wspomniałaś, również z nimi bywa :)
OdpowiedzUsuńZa nudziakami nie przepadam, ale tutaj w połączeniu z tym zdobieniem całość bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńładny kolorek;) fajnie wyglada w połączeniu z naklejkami
OdpowiedzUsuńśliczny kolor:)co rano piję kawę z duża ilością mleka i ten kolor mi to właśnie przypomina tak jak napisałaś wyżej:)i ten wzorek świetnie się z tym komponuje:)
OdpowiedzUsuńZostałaś przeze mnie oTAGowana :) Zapraszam do zabawy! http://kosmo-medyk.blogspot.com/2013/11/tag-liebster-blog-award.html
OdpowiedzUsuńJaram sie Twoimi pazurkami <3 a zdobienie tak banalne a wyglada olsniewajaco :-D
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć takie paznokcie jak Ty :) a zdobienie jest super ;)
OdpowiedzUsuńWystarczy trochę żelu UV i gotowe ^^
Usuńwow Twoje pazurki robią wrażenie! ;) śliczne są!
OdpowiedzUsuń