czwartek, 28 listopada 2013
OPI Emotions
Dziś będzie o nowym piasku od OPI ze świątecznej kolekcji Mariah Carey. O ile dobrze pamiętam w tej kolekcji możecie znaleźć aż 5 lakierów piaskowych w tym Emotions, o którym będzie mowa.
Nie wiem jak wam ale ten piasek kojarzy mi się ze świeżo położonym asfaltem. W butelce wygląda dość niepozorni, jak zwykły czarny lakier. Gdyby nie zakrętka sugerująca że jest piaskowy pewnie bym go nie kupiła. Jest to idealnie czarny kolor bez żadnej kolorowej wstawki w postaci brokatu. Chyba najbardziej znanym lakierem piaskowym w kolorze czarnym jest ten z dodatkiem srebrnego brokatu. Tego typu lakiery zaprezentowały nam takie firmy jak Zoya, Eclair czy Golden Rose. Ostatnio na rynku pojawiły się również inne odcienie czerni które zaprezentowało nam Wibo. Jeden jest z kolorowym brokatem a drugi z turkusowym, który również w swojej ofercie posiada Dance Legend. Owszem Emotions jest piaskiem typowo brokatowy ale zauważcie, że jego brokat jest całkowicie czarny i w dodatku się mieni. Baza tego lakieru jest czarna ale transparentna i to brokat tak naprawdę nadaje mu kolor. Do całkowitego krycia potrzebuje 2 warstw. Konsystencję jak i pędzelek ma standardowy jak dla swojej marki. Do zmywania zalecam metodę foliową. Co dziwne, lakier ten nie brudzi i nie farbuje. Co ja mogę powiedzieć o farbowaniu przy tipsach. Otóż w czasie zmywania farbujących lakierów brudzą mi się skórki a tu nic. Ja swój egzemplarz kupiłam w Galerii kosmetyk za 24zł bo skorzystałam z upustu dla blogerek. W piątek czeka nas BLACK FRIDAY i kto wie, może właśnie ten lakier będzie za -50% w GK ^^
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo lubie firme OPI maja naprawde solidne produkty. Lakierów piaskowych jeszcze nie próbowałam ale bardzo podoba mi się ta czern:)
OdpowiedzUsuńw sumie średnio mi się ten efekt podoba :P
OdpowiedzUsuńZastygająca smoła jak nic :)
OdpowiedzUsuńAle fajny, mi się podoba.
Taki sobie :)
OdpowiedzUsuńmi sie kojazy z bryłą wegla :) dziwny
OdpowiedzUsuńdokładnie tak samo pomyślałam - węgiel :) jak dla mnie nic specjalnego
UsuńW buteleczce wygląda zwyczajnie, ale na paznokciach to dla mnie czysta magia. Wygląda fantastycznie i chętnie sama się w niego zaopatrzę :)
OdpowiedzUsuńja dla mnie też węgiel :D
OdpowiedzUsuńale fajny, taki mroczny :D
Wow! Mega są!
OdpowiedzUsuńCiekawy efekt :)
OdpowiedzUsuńproszę Pani... piękny :D
OdpowiedzUsuńale czadowy, faktycznie jak asfalt albo węgiel :D chyba go sobie sprawię na święta :D
OdpowiedzUsuńJest ciekawy, nie powiem. Ma w sobie to COŚ :)
OdpowiedzUsuńEfekt jak dla mnie powalający - nie jest jak te wszystkie piaski!
OdpowiedzUsuńCzaję się na niego od bardzo dawna, odkąd zobaczyłam go w zapowiedziach na święta :-) Ale za tydzień miałam zrobić zakupy w GK, więc... może to będzie piątek? Jest to jedyny piasek, w którym się zakochałam :-p
OdpowiedzUsuńNiesamowity jest !! Zakochałam się <3
OdpowiedzUsuńBardzo nietypowy - albo się podoba albo nie :) ja na pewno jestem w grupie "podoba" :P
OdpowiedzUsuńpięknusi :D ja myślałam , że to będzie taki zwykły , a tu proszę taka niespodzianka :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podoba ten piasek, kojarzy mi się z zaschniętą lawą:] Czarny pumeks:P
OdpowiedzUsuńFaktycznie asfalt:D idealny na mroczny mani::D
OdpowiedzUsuńwygląda tak "ciężko" niezbyt bym go chciała na pazurkach, ale myślę że to kwestia gustu :) efekt ciekawy ale nie dla mnie..
OdpowiedzUsuńNie mogłam się dzisiaj zdecydować który zamówić ten czy Wizard in the Bottle :P jednak padło na tego drugiego :P Ale ten jest przepiękny, wybór był trudny...
OdpowiedzUsuńZamówiłam ten czarny w zestawie ze srebrnym, również w Galerii Kosmetyk, ktoś gdzieś ma zdjęcia??
OdpowiedzUsuńTak. Ten moglabym miec:)
OdpowiedzUsuń