poniedziałek, 4 listopada 2013
Lush Lacquer minty chip
Czekałam i czekałam na ten lakier aż w końcu o nim zapomniałam. Po ponad 2 miesiąca się doczekałam i wpadł wreszcie w moje łapki.
Wiele słyszałam o słynnych Lush Lacquer i kiedy Tamit napisała do mnie że robi grupowe zamówienie bez namysłu się dołączyłam. Zdecydowałam się na 2 butelki i jedną z nich jest minty chip. Kiedy otrzymałam buteleczkę, wszystkie drobinki brokatowe były na samym dnie. Przed malowaniem bawiłam się nią ponad godzinę, zmuszając zawartość do wymieszania się. Niestety, lakier był zalany po korek i nie było miejsca aby mógł swobodnie się przemieszczać. Skończyło się na tym że wszystkie drobinki były łowione za pomocą pędzelka. Konsystencja lakieru mnie zaskoczyła. Niby jest glutowata i lekko smuży ale jednocześnie jest rzadka i potrafi zalać skórki. Na szczęście top ładnie mi wyrównał powierzchnie lakieru i nadał mu ładny połysk. Jedna rzecz mnie denerwuje w tym lakierze, kiedy wyciągałam pędzelek i chciałam wytrzeć o butelkę nadmiar lakieru, lakier spływał razem z brokatem który próbowałam wyłowić. Na paznokciach znajdują się 2 warstwy minty chip + top. Lakier wysycha dość szybko co jest jego plusem jednym z niewielu. Zmywa się koszmarnie dla tego polecam wam metodę foliową. Mimo iż jestem trochę rozczarowana to postanowiłam mu dać jeszcze jedną szansę. Może jak będzie miał więcej miejsca w butelce łatwiej się wymiesza i lepiej będzie się nakładał.
Bransoletkę którą widzicie na zdjęciach otrzymałam od Who na Pierwszym Spotkaniu Lakieromaniaczek w Warszawie za którą bardzo dziękuję ^^
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
piękne, jeszcze ten kształt pazurków - miłość <3
OdpowiedzUsuńlakiery tego typu do mnie nie przemawają... ale w tych kropkach jest cos fajnego :):) lubie to :D
OdpowiedzUsuńPiękne paznokcie i lakier :) Jak Ci się znudzi,daj znać :)
OdpowiedzUsuńbędę pamiętać ;]
UsuńSzkoda, że trochę z nim problemów, bo prezentuje się świetnie!
OdpowiedzUsuńPiękny jest, szkoda że problematyczny :(
OdpowiedzUsuńale cudowny lakier... bajeczny :) mój kolor :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor i pazurki! ♥
OdpowiedzUsuńgadaj co chcesz, w efekcie końcowym ładnie się prezentuje :) w życiu bym nie zgadła, że to białe i czarne drobiny :)
OdpowiedzUsuńdlatego wybaczam mu ;p
Usuńkurcze, świetny jest :)
OdpowiedzUsuńDwie warstwy... a wygląda na więcej ale i tak- super!:)
OdpowiedzUsuńbo jest glutowaty i nie da się nałożyć cienkich jak przy zwykłym lakierze
Usuńwygląda niesamowicie dziewczęco i świeżo :)
OdpowiedzUsuńWow, ale genialny :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny:)
OdpowiedzUsuńląduje na mojej wishliście ^^ obłędny ^^
OdpowiedzUsuńdaj znać jeśli ci się znudzi chętnie odkupię ^^
Usuńboski lakier
OdpowiedzUsuńWspaniały jest ten lakier :)
OdpowiedzUsuńnie lubię lakierów indie, a o przebojach z LL dość się nasłuchałam, żeby sobie darować.
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne podejście bo jestem ciekawa, czy mu coś pomoże, choć ogólnie prezentuje się całkiem ładnie :)
Ja dla takiego efektu końcowego chyba bym wszystko wytrzymała ;)
OdpowiedzUsuńPierwsze co mi się skojarzyło to przepiórcze jajka haha nie wiem czemu, te paznokcie mają coś z tego. W każdym razie świetne :) uwielbiam oglądać Twoje paznokcie.
OdpowiedzUsuńpodzielam twoje skojarzenie bo mam tak samo ^^
Usuńcuuuudo <3 masz prześliczne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie, kojarzy mi się z jakimiś lodami xD szkoda tylko że w malowaniu taki słaby :< W jakiej cenie go kupiłaś? :)
OdpowiedzUsuńsam lakier kosztował ok 30 zł + ciągle rosnące kosztu przesyłki w sumie wydałam nie więcej niż 45zł
UsuńCałkiem ładny:) Dziwne, że tak ciężko się zmywa tych drobinek wydaje się być tak mało ;/
OdpowiedzUsuńCudowny ten lakier! :)
OdpowiedzUsuńnie wiem.. chyba mam coś z garem, byłam pewna, że napisałam kom:D
OdpowiedzUsuńLakier jest świetny, ale cała reszta o której piszesz skutecznie zniechęca:P
piękny jest, ale dla mnie lush to NEONY :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyglada
OdpowiedzUsuńJAKI ON JEST CUDOWNY :D
OdpowiedzUsuńKolorek zdecydowanie mi się podoba..
OdpowiedzUsuńCo do konsystencji to mnie też to zaskoczyło przy TGIF.. Niby taki glutek, dość sporo nabiera się go na pędzelek, a jednak jest luźny i łatwo się rozprowadza.. Dziwoląg taki ;)
Ile bym dała by mieć takie piękne paznokcie jak Twoje <3
OdpowiedzUsuńLakier wygląda przepięknie! :D
Kolor ładny, ale z tymi drobinkami to po prostu cudo :-) mam nadzieję że jeszcze uga Ci się je wyłowić :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy lakier, a kolor wprost przepiekny :)
OdpowiedzUsuńPiękne są te lakiery, niestety co czytam recenzje każdy pisze o łowieniu drobinek :( Bądź co bądź tanie one nie są i po za pięknem wymaga się czegoś więcej
OdpowiedzUsuńJest niesamowicie piękny, idealnie w moim stylu! *.* szkoda tylko że taki wadliwy... i tak trudno dostępny! ;)
OdpowiedzUsuńświetny lakier i bransoletka :)
OdpowiedzUsuńcudowny lakier!
OdpowiedzUsuńi bransoletka mi się bardzo podoba :)
Lakier wygląda rewelacyjnie. Ubolewam nad tym, iż niechętnie współpracuje ze zmywaczem:(
OdpowiedzUsuńCudowny lakier! ;) kolor <3
OdpowiedzUsuń