life 37

Jakiś czas temu będąc w Super-Pharm natknęłam się na promocję kup 3 a 4 za 1gr. Promocja dotyczyła oczywiście lakierów marki life. Zaglądając co jakiś czas do SP polowałam na te z brokatem których ciągle nie było. W końcu się pojawiły i korzystając z okazji wzięłam też 3 żuczki, kameleony. Dziś zapoznam was z nr 37, który podoba mi się najbardziej ze wszystkich.
Jest to klasyczny przykład pancerzyka jaki posiadają żuczki. W czarnej bazie znajduje się turkusowy sheamer, który zmienia się na fioletowo. Niestety baza jest trochę przejrzysta i lakier potrzebuję od 2-3 warstw, przy dłuższych paznokciach zdecydowanie 3 warstw. Lakier nie smuży i nie zostawia prześwitów jeżeli patrzymy na niego normalnie. Biorąc paznokcie pod słońce, widać wtedy na końcówkach prześwity. Jest podobnie jak z lakierem holograficznym Gosha. Jednak 3 warstwa całkowicie niweluje ten problem. Przy tym lakierze są 2 opcje : dać czarną bazę pod spód i jedną warstwę 37 albo 3 warstwy 37. Emalia posiada idealną konsystencję i wygodny w użyciu pędzelek. Wysycha dość szybko, nawet przy 3 warstwach. Zmywa się bez problemu i nie rozmazuje się. Aby złamać jego ciemną stronę mocy dodałam trochę lakieru holograficznego od Gosha o którym wspomniałam wcześniej. Mani jest zrobione metodą splattered i powiem wam że ta kombinacja bardzo przypadła mi do gustu ^^