środa, 12 marca 2014
OPI Can't Let Go
Pamiętacie porównania OPI z GR? Czas pokazać jak wyglądają słynne piaski od OPI, te pierwsze! Na początek weźmiemy się za Can't Let Go. Bałam się fotografować ten kolor bo to jeden z tych fioletów który w obiektywie zmienia się w niebieski.
Jest to typowy lakier piaskowy - brokatowy. Oprócz drobnego brokatu zobaczycie też fioletowe hexy Do pełnego krycia wystarczą tylko 2 warstwy. Schnie szybko tworząc wyraźną fakturę. Do zmywania polecam metodę foliową.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wow, fajny :D Kolor jest boski, a struktura ciekawa. Mam niebieski From me to Q i niestety nie jest taki fajny, jakoś mnie nie urzekł :/
OdpowiedzUsuńAle piękny <3
OdpowiedzUsuńJesteś największa kusicielką OPI w całej blogosferze, jaki lakier od nich byś nie pokazała to jest świetny i z tym nie jest inaczej ^^
OdpowiedzUsuńBo jest to jedne z moich najukochańszych marek :D
UsuńKochana Ty to chyba masz wszystkie lakiery jakie można sobie wymarzyć! Dużo ich masz? :)
OdpowiedzUsuńwszystkie to może nie ale trochę tego mam. Magiczny 1000 przekroczyłam
UsuńSZALEŃSTWO! :D
UsuńŚliczny jest:)
OdpowiedzUsuńPiękny fiolet, piękna faktura. Ach...szkoda, że dla mnie są za drogie te lakiery:/
OdpowiedzUsuń1000 lakierów ? :O o mamuniu !!!!
OdpowiedzUsuńcudeńko, ja mam niestety tylko miniaturkę ;p
OdpowiedzUsuńPodoba mi się lakier , jest ciekawy :)
OdpowiedzUsuńPowiedz mi jak ty te 1000 lakierów zużyjesz :v Dla mnie 100 to jest już problem xDDD
OdpowiedzUsuńAle lakierek śliczny <3 Kocham piaski, ostatnio kupiłam Get Your Number z OPI właśnie i też jest cudowny <3
do metody water marble leci masowo
UsuńObłędny lakier :D I zazdroszczę tak pokaźnej kolekcji lakierów :D Może kiedyś uda mi się dobić 1000 :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam piaski <333
OdpowiedzUsuńpiękny kolor ;)i ciekawa faktura piasku
OdpowiedzUsuńKolorek fajny, ale... chyba nie jestem wielką fanką fioletu. ;D Chociaż zauważyłam, że jak już na ten kolor pomaluję i mam go na rękach to najczęściej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń