piątek, 20 grudnia 2013
Golden Rose GALAXY 02
Czas na coś z pierwszego rzędu nowej serii bo z tymi jeszcze nie miałyśmy do czynienia. Jako pierwszy idzie pod nóż GALAXY 02.
Baza w tym lakierze jest beżowa typu nude. Nie jest ona kryjąca ale wszystko nadrabia brokat, którego jest pełno. Po pierwszej warstwie myślałam że będzie ciężko z kryciem ale już 2 warstwa przykryła wszystko jak trzeba. Do lakieru dożucili czarne i złote małe hexy oraz pełno mini białych piegów. Całość wysycha na mat co dodaje mu uroku ^^ To wykończenie nazwałabym indii, i przypomina mi błoto po sylwestrze kiedy śnieg wymiesza się z resztkami papieru po petardach ;P. Wszystko wysycha dość szybko i jak już wspomniałam kryje po 2 warstwach. Konsystencja z racji ilości brokatu jest gęstą ale jakoś za specjalnie nie sprawia kłopotów przy malowaniu. Co mnie bardzo zaskoczyły - łatwo się zmywa tylko ten brokat klei się do palcy jak szalnony. Przy kolejnych dcieniach urzyłam metody foliowej bo jest czyściej ;D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńciekawy, ale nie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńLakier daje całkiem ciekawy efekt :)
OdpowiedzUsuńA ten jest bardzo ciekawy i nietuzinkowy :)
OdpowiedzUsuńNie moje kolory ;/
OdpowiedzUsuńwow, świetny! W ogóle brokaty i piaski od GR są najlepsze :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam piaski, ale ten mi się nie podoba :(
OdpowiedzUsuńmoże dla tego że to nie piasek?
UsuńWyglądanie nietypowo :)
OdpowiedzUsuńi znów mi coś nie gra... a masz może 04? jestem go bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńMam wszystkie ^^
Usuńw takim razie składam zamówienie, żebyś pokazała go jak najszybciej :D
UsuńŁadny!
OdpowiedzUsuńFajne masz z nim skojarzenia hehe, w sumie ma w sobie coś z fajerwerków ;p
Wow! Ale dziwnie wygląda na paznokciach. Troszkę nie mój klimat kolorystyczny.
OdpowiedzUsuńAle cacko ;D
OdpowiedzUsuńkurczę w tej serii mam wrażenie, że co jeden to gorszy :x
OdpowiedzUsuńcoś przedobrzyli jak dla mnie
Tak właściwie to wg mnie ta kolekcja jeszcze nie powaliła... dziwne, bo lubię błyskotki ;D chociaż jakiś urok ma to błotko. I masz rację, wygląda jak po sylwestrze :) jeszcze z confetti ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny. Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :D
OdpowiedzUsuńAle dziwak :D
OdpowiedzUsuńoch och och cudny :D
OdpowiedzUsuńCałkiem ładny :]
OdpowiedzUsuńpół sklepu wykupiła i kusi, ale genialna wersja ^^
OdpowiedzUsuńależ nie spotykane połączenie w tym lakierze panuje. jest przez to wspaniały i taki niecodzienny
OdpowiedzUsuńnono nigdzie się z podobnym lakierem nie spotkałam, bardzo na + :)
OdpowiedzUsuń