Zakupowych szaleństw ciąg dalszy

Targi już się zakończyły, pomimo to mam nadal nie dosyt. Ten post powinien się ukazać wczoraj ale już nie miałam siły go napisać. Same wiecie bieganie od stoiska do stoiska czasem potrafi nieźle zmęczyć. Musiałam też dać upust moim emocją ze zdobyciem niektórych upragnionych lakierów. Jak choćby GOSHa którego zdjęcie jest powyżej ;]



Od GOSHa zacznę swoją prezentację. Najbardziej się cieszę z holografic i romance, który jest uderzająco podobny do Finger Paints Twisted. Oprócz lakierów kupiłam również błyszczyk.

 

 

Na stoisku firmy EURO FASHION udało mi sie zakupić bardzo tanio kilka lakierów w tym nowy Color Club z kolekcji Holo Hues 2013 odcien Beyond za 17zł!!! i Chinki za 5zł oraz kilka ozdób.

 

 

 

 

Do essie też zajrzałam i zaopatrzyłam swoją kolekcję w kilka nowych buteleczek i top

 

Wróciłam sie poj jeszcze jedna ZOYE z kolekcji Pixie Dust i powiem ze jestem nią oczarowana kolor CHYNA

Dokupiłam sobie kilka ozdób u AR Nail art: 

U La Joie zaopatrzyłam się w lakier mgiełkę i holograficzny różowy identyczny jak u Color Club.

 Wróciłam się również do Peggy Sage gdzie nabyłam 2 lakiery z najnowszej kolekcji Sweet Symphony i pędzelek do żelu.

La Femme zaoferowało mi futerko na paznokcie ;)

Wieczorem będę miała dla was posta z małą niespodzianą.