poniedziałek, 14 października 2013

Co może robić 18 lakieromaniaczek w jednym miejscu?...


Jak już wiecie z innych relacji koleżanek po fachu 5.10.13 (sobota) odbyło się Pierwsze Spotkanie Lakieromaniaczek w Warszawie na które zostałam zaproszona ;]
Kiedy dostałam maila, to byłam zdziwiona tym zaproszeniem. Czas do października jednak zleciał bardzo szybko a tydzień przed spotkaniem zaczęły się nerwy. Całą imprezę dziewczyny zorganizowały na godzinę 13:00. Kiedy dotarłam na miejsce prawie wszystkie dziewczyny były już na miejscu. 
Za to całe zamieszanie i organizacje odpowiedzialne są Lacquer-Maniacs, Aalimka i Zu Maluje . Naprawdę wielki szacun dziewczyny, bo włożyłyście w to bardzo wiele pracy i na pewno też nerwów aby wszystko było gotowe na czas. Zaskoczyłyście wszystkich!
 

Jak na Lakieromaniaczki przystało wszystkie zaczęłyśmy oglądać swoje paznokcie. Temat lakierów nie schodził nam z ust. Jakby ktoś obcy wszedł na to spotkanie i popatrzył tak na nas z boku to pewnie uznałby nas za wariatki ;p Ale co mi tam - jestem lakieromaniaczką i nie wstydzę się tego ;]

Na spotkaniu były także przedstawicielki 2 firm kosmetycznych od Vipera Cosmetics

oraz od Pierre Rene

Dzięki wiedzy obu Pań dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy na temat tych firm. Największą furorę zrobiły nowe lakiery z serii Roulette od Vipery które mają pojawić się niedługo i świecące buteleczki od Cuccio, która jest na początku posta.

Kiedy zaspokoiłyśmy pierwszy głód rozmów przyszedł czas na prezenty niespodzianki. Każda z nas poczuła się jakby to była gwiazdka. Ogarnął nas szał otwierania prezentów ;D W życiu nie przypuszczałam że będzie tego aż tyle. Ja na szczęście mieszkam blisko bo w Wawie i miałam podwózkę do domu. Podziwiam te dziewczyny które musiały wracać pociągiem do domu i musiały się jakoś z tym wszystkim zabrać.

Na sam koniec spotkania kiedy ochłonęłyśmy trochę przypomniało nam się o wspólnej fotce. Niestety niektóre dziewczyny musiały się wcześniej urwać by wrócić do domu i się nie załapały. Gapy z nas jak się patrzy ;x

Miało być nas 25 ale niestety wypadki losowe nie pozwoliły dziewczynom do nas dotrzeć ;( Mam nadzieję że będzie jeszcze okazja się spotkać i nadrobić to. Nie udało mi się porozmawiać z każdą lakieromaniaczką, było za mało czasu. Następnym razem trzeba będzie wynająć jakiś pensjonat na weekend i usiąść przy okrągłym stole aby móc porozmawiać z każdą ;D 
Oto lista dziewczyn które dotarły całe i zdrowe:
Na koniec jeszcze raz chciałabym podziękować naszym organizatorkom bez których byśmy nie miały szansy się spotkać i porozmawiać, B. za pyszne babeczki (naprawdę, że ci się chciało je wieść ;D), serdeczne podziękowania jeszcze dla Manii, Tamit, Callais za zdjęcia oraz sponsorom za wspaniałe prezenty <3

13 komentarzy:

  1. widzę, że spotkanie się udało :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zazdroszczę spotkania ;D Pokaż jeszcze co dostałyście :P
    _______________________________________________
    alekssandrasssss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyobrażam sobie ten harmider jaki tam panował.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale fajne spotkanie, większość lakieromaniaczek w jednym miejscu... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widać, że spotkanie się udało ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. bardzo fajne bo wreszcie można porozmawiać z kimś kto dobrze rozumie twojego bzika na punkcie lakierów ;]

      Usuń
  7. super sprawa,a ten różowy lakier cuccio to świecący w ciemności? uv czy jaki? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w zakrętce ma światełko które się zapala za pomocą przycisku, taka mini latarka

      Usuń

Dziękuję Ci za każdy komentarz umieszczony na moim blogu. Sprawia mi ogromna frajdę i motywuje do dalszych postów ;]