Tak wiem lakiery pękające to już przeżytek i odgrzewam starego kotleta. Ten lakier jest tak uroczy że nie potrafiłam go sobie odmówić.
Jest to jeden z lakierów pękających, który posiadam i nie mam z nim problemów. Jak widzicie pęka bardzo ładnie. Wykończenie ma matowe (zdjęcia bez topu) Na paznokciach mam 2 warstwy. Wysycha bardzo szybko. Typowy pękacz, co tu więcej pisać ;]
Taki różowy pękacz nawet fajny jest, ale nałożyła bym na niego jakiś top. Wydaje sie byc taki lekko kredowy jak zresztą większość pekaczy. Mam jeden czarny co o dziwi jest z połyskiem po wyschnięciu.
OdpowiedzUsuńwłaśnie to kredowe wykończenie podoba mi się w nim najbardziej ;]
UsuńJa jestem negatywnie nastawiona do takiego wykończenia przez pękacze od Wibo.
Usuńśliczny kolor szkoda ze to lakier pękajacy
OdpowiedzUsuńwygląda ciekawie;)
OdpowiedzUsuńa długo się trzyma pękacz? miałam kiedyś takiego, to schodził zaraz po umyciu rąk :)
OdpowiedzUsuńmiałam go na sobie cały dzień, zmywałam, brałam prysznic itp i nic się z nim nie działo
UsuńWłaśnie do mnie dotarło, że nigdy nie miałam pękającego lakieru - tysiąc lat za dinozaurami :)
OdpowiedzUsuńnie lubię pękających, ale ten kolor jest naprawdę śliczny :)
OdpowiedzUsuńo jak ja daawno nie miałam pękacza na pazurkach, ten róż super się prezentuje
OdpowiedzUsuńpodoba mi się efekt końcowy i połączenie kolorków :)
OdpowiedzUsuńa ja nadal lubię pekacze chociaż mam tylko 1 :D
OdpowiedzUsuńTen pękający jest fektycznie świetny :-)
OdpowiedzUsuńśmiesznie widzieć na blogu pękający lakier :D ja mam chyba 1 i może ze dwa razy go używałam... ale masz rację, ten różowy jest naprawdę uroczy :)
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam właśnie kilka Twoich notek poprzednich, o matko jak Ty świetnie malujesz dziewczyno. A Cartoon Nails, kojarzę bodajże z Przepisu na Kobietę? :)
OdpowiedzUsuń