Lakiery z serii Acid Wash przywędrowały do mnie z UK dzięki Dominice. Niestety linia lakierów MNY COLORSHOW jest dostępna w UK i USA. W naszym "pięknym kraju" Jest tylko COLORAMA a tych drugich chyba się nie doczekamy ;<
245 Lilac Rebel - Blady błekit z dodatkiem białych hexów. Do krycia potrzebuje 2 - 3 cienkie warstwy. Duże hexy radze nakładać na końcu. Konsystencje ma gęstą i sprawia kłopoty z nakładaniem. Zmywa się ciężko.
246 Mint-Acid-Ittude - Rozbielona mięta z dodatkiem białych hexów. Do krycia potrzebuje 2 - 3 cienkie warstwy. Duże hexy radze nakładać na końcu. Konsystencje ma gęstą i sprawia kłopoty z nakładaniem. Zmywa się ciężko.
247 Ripped-Tide - Rozbielona akwamaryna z dodatkiem białych hexów. Do krycia potrzebuje 2 - 3 cienkie warstwy. Duże hexy radze nakładać na końcu. Konsystencje ma rzadszą pod pozostałych i nakłada się najlepiej. Zmywa się ciężko.
wow! mega efektownie to wygląda ;) Lilac Rebel i Ripped Tide podobają mi się najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńRipped-Tide najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńAle świetnie lakiery :) wyglądają jak z kroplami wody. Szkoda, że ich nie ma w Polsce :(
OdpowiedzUsuńO mamciu, jakie boskie wszystkie kolorki bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie, zarówno kolorki jak i wykończenie! Ale skoro tyle trzeba się z nimi bawić i na dodatek zmywanie tez kłopotliwe to już nie jest mi aż tak przykro, że są niedostępne u nas;p
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są. Wszystkie trzy.. Tym niemniej najbardziej podoba mi się Lilac Rebel.. Chociaż miętusek depcze mu po piętach.. No zakochałam się..
OdpowiedzUsuńcudowne są, ale chyba najbardziej przypadły mi do gustu pierwszy i ostatni ;)
OdpowiedzUsuńKolorystycznie zdecydowanie najbardziej podoba mi się ostatni ;) No i w dodatku najlepiej z nich wszystkich się spisuje:)
OdpowiedzUsuńświetne są!
OdpowiedzUsuńefekt bardzo mi się podoba, szkoda, że ich u nas nie ma ;-)
OdpowiedzUsuńCudne kolory. Podobają mi się!
OdpowiedzUsuńPiękne są ;) zwłaszcza Ripped -Tide ;)
OdpowiedzUsuńNajlepszy środkowy miętowy ;)
OdpowiedzUsuń