Jakiś czas temu pisałam wam o hybrydzie KODO. Dziś przychodzę do was z kolejną marką jaką jest Gelish. O Gelish wiele się słyszy ale jak się sprawdza? Już wam zdaje relacje.
Black Shadow - Tak jak z lakierami tak i w hybrydach jest problem ze znalezieniem tej czerni idealnej. Jednak hybrydy mają łatwiej bo każdą warstwę się utwardza i nie musimy się martwić o smużenie. Jeśli chodzi o tą konkretna czerń to sprawuje się idealnie. Przed nałożeniem trzeba dobrze ją wymieszać aby pigment wymieszał się z masą żelową. Do krycia wystarczą 2 średnie warstwy. Ja jednak w obawie że mi spłynie nałożyłam 3 cienkie. Jako bazy i topu użyłam marki KODO. Produkty obu firm dobrze się połączyły i nie sprawiały trudności w usuwaniu. Hybryda rozpuściła się w całości a po odwinięciu foli aluminiowej zeszła z moich paznokci jednym płatem bez konieczności dodatkowego zeskrobywania. Swoje mani nosiłam przez 2 tygodnie bez odprysków czy startych końcówek. Swój egzemplarz nabyłam w hurtowni BeautyFlo
Pięknie ją ozdobiłaś :-) sama czerń na paznokciach to dla mnie nie bardzo, ale tak jest super :-) no i sam wzór cudowny.
OdpowiedzUsuńpięknie, elegancko to wygląda
OdpowiedzUsuńTen połysk <3 To właśnie przez połysk i trwałość coraz częściej zdradzam zwykłe lakiery z hybrydami :)
OdpowiedzUsuńIdealna czerń :)). Mam zamiar kupić parę hybryd :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mojego Zimowego Projektu :). więcej informacji na: http://asiulcowaa.blogspot.com/2014/11/zimowy-projekt.html
ale piękne! połysk jest cudny ;D
OdpowiedzUsuńsliczne!
OdpowiedzUsuńPodobno Gelish nie jest hybrydą, a żelem. Nakładasz go tak samo jak hybrydę, czy matowisz i polerujesz płytkę?
OdpowiedzUsuńnakładałam go jak hybrydę i nie sprawiał kłopotów
UsuńPiękne <3
OdpowiedzUsuńO hybrydach nie wiele wiem, bo nie używałam, ale zdobienie przepiękne!
OdpowiedzUsuńprzepiękne ;)
OdpowiedzUsuń