Na tych targach miałam okazję zaopatrzyć się w lakiery których nie mam jak dostać stacjonarnie, ale o tym później. Na pewno każda z was tak jak i ja poczułaby się jak w sklepie z zabawkami. Oczy się świecą i buzia szeroko uśmiecha do każdego lakieru. Dzięki tej imprezie miałam okazje dowiedzieć się różnych ciekawych rzeczy jaki i wzbogacić się o nowe doświadczenia ^^ Wstęp kosztował 27zł za bilet normalny jedno dniowy, 36zł za 2 dni. Jakich wystawców można było zobaczyć? Tych najlepszych!
ESSIE szalało z cenami, ich lakiery można było kupić po 22zł. Przy zakupie 10, 1 gratis. Boxy z 4 miniaturkami - 22zł, 2 paki normalnej wielkości też 22zł. Teraz najlepsza wiadomość, lakiery z kolekcji Naughty Nautica były po 15zł ;D! Do Essie zajrzałam o 10:30 i szafy już były przebrane.
OPI również kusiło swoimi przecenami. Wszystkie lakiery można było kupić po 30zł. Lakiery pękające i miniaturki 10zł. Wybrane lakiery w tym z kolekcji OZ, Ero central i Mariah Carey po 19zł. Przy okazji obmacałam sobie nową kolekcję San Francisco. Świąteczna kolekcja Mariah Carey będzie dopiero dostępna w połowie listopada. Dla pierwszych 100 kupujących OPI dawało naklejki na paznokcie, na które się załapałam ;D
ZOYA również odwiedziła targi i kusiła przepięknymi piaskami z Kolekcji Pixie Dust @.@ Piaski kosztowały 32zł a zwykłe lakiery 28zł. Nie mogłam sobie odmówić i zaopatrzyłam się w 3 przecudne piaseczki ^^ Miła pani podzieliła się zemną pewną dobrą nowiną wiec spieszę podzielić się nią z wami. Otóż jak wiecie firma nailco (dystrybutor na Polskę) nie prowadzi jako takiej sprzedaży detalicznej. Już niedługo ma powstać pierwszy salonik w Warszawie gdzie będzie można wejść i zakupić Zośki! A to już pierwszy krok na przód ;]
Nie mogło też zabraknąć ORLY które kusiło swoimi lakierami. Liczyłam że znowu wyłożą skrzynię z przecenionymi lakierami ale niestety. Musiałam się obejść smakiem.
Co mnie mile zaskoczyło, wśród wystawców znalazła się firma Eclair ^^
Na stoisku Euro Fashion nieźle obłowiłam się w Chinki które były po 5zł i do tego 10% rabatu!
Firma Ekart nails przyciągała do siebie lakierami i hybrydami CND jak i foliami transferowymi
Swoje stoisko miała też firma Paese
Znalazło się również kilka firm hurtowniczych
Była też mi nie znana firma która zaciekawiła mnie swoimi hybrydami
Flormar jak zwykle oblegany i ciężki do sfotografowania ;p
Cuccio kusiło pięknymi kolorami ;D
Oczywiście nie mogłabym pominąć Peggy Sage
Lakierowych wystawców było o wiele więcej (o których już nie będę się rozpisywać) i wszyscy ładnie skupieni w jednym miejscu ;D
wow, widzę, że szaleństwo było :)
OdpowiedzUsuńAleż zazdroszczę, niestety nie miałam możliwości pojawić się na targach :(
OdpowiedzUsuńistny raj dla lakierowych maniaków;D szkoda, że takich targów nie ma gdzieś bliżej:/
OdpowiedzUsuń:O
OdpowiedzUsuńzatkało mnie.
dobrze że mnie tam nie było, chyba straciłabym majątek. Widzę kilka moich ulubionych marek :)
OdpowiedzUsuńA to ty na tym 13 zdjeciu?
OdpowiedzUsuńmnie nie ma na żadnym zdjęciu ;]
UsuńMyślałam, że to Ty! ;) Ja bym na Twoim miejscu nie wrzucała takich zdjęć... Ktoś mógłby spokojnie pozwać Cię za bezprawne użycie jego wizerunku.
UsuńAle mi się oczy zaświeciły na te skarby :o Szkoda, że do Warszawy mi tak daleko :(
OdpowiedzUsuńwow ale używanie miałaś jak w raju pięknie :) LCN też było jakbym tam była to bym zakupiła utwardzacz który maja świetny :) czekam na post w którym pokażesz co kupiłaś :)
OdpowiedzUsuńByłam i się obkupiłam :) Super!
OdpowiedzUsuńIle lakierów, można dostać zawrotu głowy od tych kolorowych błyskotek. Widzę, że jest też marka Vinylux uwielbiam ich lakiery:)
OdpowiedzUsuń