czwartek, 16 maja 2013

OPI Bond Girls Jinx


Dla odmiany nie będzie recenzji piaska GR tylko OPI z nowej kolekcji ;] Dlaczego tak? Chcę was przygotować do konfrontacji którą przedstawię wam wieczorem ^^ Przejdźmy do konkretów.

 

Swoją Jinx jak i inne piaski z tej serii zakupiłam w Galeria Kosmetyk w cenie ok 32zł za butelkę, za koszt przesyłki zapłaciłam tylko 13.50zł. Cena w punktach stacjonarnych będzie pewnie wyższa.



Jinx to czerwień wpadająca w jaskrawą pomarańcz napakowana milionem złotych drobinek, które połyskują w słońcu jak i w cieniu.


Do pełnego krycia wystarczą 2 warstwy. Zmywa się normalnie z lekkim oporem, kompresu ze zmywacza nie potrzebuje ;] Konsystencje ma raczej gęstą co zapobiega zalewaniu skórek. Aplikuje się łatwo i bezboleśnie ;3



Pędzelek standardowy dla OPI, długi, gruby i miękki. Idealny do lakierów piaskowych.


Zdjęcia w słońcu
 
 
 
 


Zdjęcia w cieniu
 
 
 

10 komentarzy:

  1. Matko ile kasy na niego wydałaś ;c mi się nie do konca podoba ten efekt...

    OdpowiedzUsuń
  2. Cena mnie odstrasza od tych lakierów. Ładny, ale te GR to jednak bardziej dla mnie, chociaż jakościowo na pewno to inna kategoria.

    OdpowiedzUsuń
  3. gdyby to nie był piasek, to dla koloru bym kupiła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. lakier ładny, choć dla mnie za drogi. ;) pokochałam piaskowe lakiery P2, bo za niższą cenę są naprawdę bardzo podobne. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podobny jest też z p2, ze względu na cene wziełabym tańszy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. taki sobie, chociaż zły bardzo nie jest ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo przypomina mi Lovesome z p2 :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czekam na porównanie, wydaje mi się jednak, że ten jest nieco ładniejszy niż GR

    OdpowiedzUsuń
  9. cena trochę odstrasza
    ale porównanie bardzo mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za każdy komentarz umieszczony na moim blogu. Sprawia mi ogromna frajdę i motywuje do dalszych postów ;]