czwartek, 6 sierpnia 2015
evree MAXREPAIR regenerujące serum do paznokci
Na rynku co rusz pokazują się nowe produkty do regeneracji i wzmocnienia płytki paznokci. W moje ręce wpadł nowe serum regeneracyjne MAXREPAIR od evree. Czy jest ono skuteczne? Czy to kolejny produkt, którego miejsce jest w śmieciach? Zapraszam was na moje doświadczenia z tym serum.
MAXREPAIR - Serum regeneracyjne w tubce z pędzelkiem do paznokci i skórek. W skład wchodzą praktycznie same oleje. Nakłada się bezproblemowo i jest to zdecydowanie ekonomiczny produkt, który starcza na długo, wystarczy cienka warstwa preparatu. Nigdzie na opakowaniu nie znalazłam częstotliwości i terminu aplikacji produktu. Producent obiecuje nam szybkie wchłanianie, jednak w moim przypadku trwa ok 2 godzin. Przez pierwsze 2-3 dni wchłaniał się szybko. Po tym czasie moje paznokcie się głęboko nawilżyły i nie chciały za bardzo przyswajać oleistej formuły. Po 1 tygodniu moja płytka zrobiła się błyszcząca i nawilżona. Jak wiece mam cienkie paznokcie i mogę je wyginać bez problemu. Dzięki temu serum płytka jest bardziej elastyczna i mniej podatna na pęknięcia. W 2 tygodniu skórki przestały się zadzierać i siepać. Skóra wygląda zdecydowanie na zdrowszą i odżywioną. Po 3 tygodniach paznokcie trochę stały się twardsze i nie wyginały się jak kiedyś. Co mnie zadziwiło najbardziej, rosły jak szalone. Mniej więcej co półtora tygodnia musiałam je skracać o połowę. Niestety to serum nie chroni moich paznokci przed niefortunnym zamykaniem drzwi od samochodu, a szkoda. Paznokieć pęk mi przy samym łożysku. Na zdjęciach możecie zaobserwować tygodniowy wzrost płytki dzięki serum MAXREPAIR.
Spostrzeżenia: Największym minusem dla mnie jest wchłanianie serum. W moim przypadku trwa on za długo. Z tego co czytałam u innych dziewczyn jest to sprawa indywidualna. Jak już wspomniałam produkt jest bardzo wydajny i na długo wam posłuży. Największym plusem jest szybki wzrost płytki paznokcia. Dobrze nawilża płytkę i ją uelastycznia. Skórki nie zadzierają się i wyglądają na zdrowe oraz nawilżone.
Czy poleciłabym serum regenerujące do paznokci MAXREPAIR?
Z czystym sumieniem go polecam a nawet zachęcam do zakupu bo na prawdę działa. Dostaniecie go w drogeriach za ok 15zł.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja tam się nie przejmowałam wchłanianiem. Trzymałam na paznokciach 20-30 min po czym zmywałam. Zadziałało i tak świetnie bo paznokcie od ponad miesiąca rosną i opierają się uskodzeniom mechanicznym <3
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, nie powiem, choć czytałam już również negatywną opinię, że u kogoś nic nie zdziałał.. ale to kwestia indywidualna, jak nie sprawdzę to się nie dowiem :)
OdpowiedzUsuńO chyba coś na moje ciągle suche skórki i łamliwe paznokcie! Z pewnością przetestuję :)
OdpowiedzUsuńwww.kolorowypingwin.pl
Dużo ostatnio o nim czytam, ale mimo pozytywnych opinii nie kusi mnie za bardzo.
OdpowiedzUsuńLubię taką formę aplikacji , więc pewnie się skuszę niedługo jak skończę regenerum:)
OdpowiedzUsuń