Na ostatni tydzień poszalałam z piaskami 3 różnych firm. Żółty to Barry M - Station Road, pomarańczowy jest od Misslyn - 59 i na końcu czerwonopomarańczowy piasek od OPI - Jinx. Niektóre z was już miały przyjemność oglądać to zdobienie na moim facebooku, czas pochwalić się na blogu ^^
Piaski w paski ^^ Bardzo fajnie to wygląda. Tak słonecznie... :>
OdpowiedzUsuńjejeje ale radośnie!:)
OdpowiedzUsuńŚwietne są fajnie wyglądaja takie piaskowe paski
OdpowiedzUsuńPiękne wzorki :)
OdpowiedzUsuńciekawie wygląda, nie powiem ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wygląda, mi się kojarzy z zachodem słońca :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńślicznie Ci to wyszło :) aż chcę się lata w ten deszcz :( i zimno
OdpowiedzUsuńale ciekawie! bardzo podoba mi się takie piaskowe połączenie.
OdpowiedzUsuńStation Road jest po prostu przepiękny ! Cały mani bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńwidziałam na fb, genialnie to wygląda! :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł, wygląda świetnie! :)
OdpowiedzUsuńCiekawie to wymyśliłaś (mało kto szaleje z piaskowymi zdobieniami :P), sama mam pewien pomysł na wykorzystanie piasku w zdobieniu, ale ostatnio mam ich nagromadzenie i nie wiem za co się zabrać najpierw :/
OdpowiedzUsuńPS. Świetne kolory <3
piaski bardzo lubie ale nie tym razem, jak dla mnie za dużo się juz dzieje :)
OdpowiedzUsuńNo to są dopiero piaski jak iwdać z daleka, że to piaski ;P Ciekawa jestem czy dałaś tak grube warstwy czy to efekt przekłamania na zdjęciu?
OdpowiedzUsuńale ładnie :D
OdpowiedzUsuńpiękne paseczki :) lato bije od nich pełną "gębą"
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł!
bardzo fajny mani:)
OdpowiedzUsuń